Kazańska ikona Matki Bożej wykonana na desce lipowej, podwójnie gruntowanej oraz uszlachetnionej płatkami pozłoty. Wizerunek Matki Bożej został naniesiony przy użyciu specjalnej techniki druku bezpośrednio na deskę. Ikoną Matki Bożej Kazańskiej to jeden z najbardziej czczonych wizerunków Matki Bożej w Rosji. Nieprawdopodobna jest Matko Rozwiązująca Węzły, Wielkoduszna i Pełna Współczucia, zwracam się do Ciebie, by jeszcze raz złożyć mój węzeł w Twoje dłonie… (wymienić go, jeśli to możliwe), proszę Cię o Bożą mądrość, bym postępując w świetle Ducha Świętego, rozwiązał wszystkie trudności. Nikt nigdy nie widział Cię zagniewaną, wręcz Informacje o MATKA BOŻA ROZWIĄZUJĄCA WĘZŁY, KOWALEWSKI ROBERT - 12430283867 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2022-08-05 - cena 9,26 zł Informacje o MATKA BOŻA ROZWIĄZUJĄCA WĘZŁY, ROBERT KOWALEWSKI - 11777417386 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2022-02-25 - cena 11,63 zł Matko rozwiązująca węzły ludzkiego życia, której Serce przepełnione jest najczulszą miłością do wszystkich dzieci, a zwłaszcza zagubionych, cierpiących, strapionych. Przychodzę do Ciebie, o najukochańsza Matko, ze wszystkim, co we mnie jest poplątane, zawikłane, z czym nie mogę sobie poradzić. Wiem, że to uczynisz, ponieważ kochasz mnie miłością samego Boga. Dziękuję Ci, Matko Ukochana. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto szuka łaski, Ten znajdzie ją w dłoniach Maryi. DRUGI DZIEŃ. Maryjo, najukochańsza Matko, źródło wszelkich łask, moje serce zwraca się dziś do ciebie. Obraz w ramie drewnianej za szkłem - Matka Boża rozwiązująca węzły. Wizerunek Matki Bożej (reprodukcja) w ramie drewnianej w złotej kolorystyce, za szkłem. Obraz z przeznaczeniem do zawieszenia - ma zamontowany z tyłu haczyk. Obraz stał się także inspiracją do 9-dniowej modlitwy – nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Matka Boża rozwiązująca węzły. Modlitwa do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Święta Maryjo, Matko Boża i Dziewico pełna łaski, która rozwiązujesz Matka Boża rozwiązująca węzły. Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych. Posty: 296 Strona Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły ułożył w 1998 roku ks. Juan Ramon Celeiro z Argentyny. Uzyskał dla niej aprobatę ówczesnego biskupa Buenos Aires, ohsvQ. Matka Boża Rozwiązująca Węzły. Autor: Dariusz Łukasik O czym tu przeczytasz? 1. O Matce Bożej Rozwiązującej Węzły. 2. O modlitwach do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Matka Boża Rozwiązująca Węzły Chcę się tu podzielić tym, czego się dowiedziałem z małej książeczki "Modlitwy do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły" i zachęcić cię do zawierzenia Matce Bożej twoich spraw, z którymi się zmagasz. Wydawnictwo M (Kraków) wydało małą książeczkę (zmieści się w kieszeni) na temat Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Liczy ona tylko 48 stron. Możemy się z niej dowiedzieć o historii obrazu, na którym widnieje postać Matki Bożej Rozwiązującej Węzły, opisano znaczenie teologiczne związane z symboliką przedstawioną na obrazie oraz zawarto tam modlitwy (Nowennę, Modlitwę końcową i Modlitwę o pomoc w powstawaniu z upadków). Obraz Matki Bożej Rozwiązującej Węzły Oryginał obrazu znajduje się w Augsburgu w Niemczech. Obraz przedstawia Maryję wygładzającą zaplątaną wstęgę w asyście aniołów. Autor obrazu w sposób symboliczny przedstawił Maryję jako Panią pomagającą rozwiązywać trudne problemy. "Wolą Boga jest, abyśmy wszystko mieli przez Maryję." (Jan Paweł II) Zacytuję kilka zdań ze wspomnianej książeczki, aby zachęcić cię do powierzenia Matce Bożej Rozwiązującej Węzły twoje sprawy. "Tajemnicza relacja, jaka zachodzi między Maryją a Duchem Swiętym w chwili zwiastowania, jest punktem wyjścia do rozważań o jej roli w zbawieniu ludzi. Zaufanie, jakim obdarzył Ją Bóg, pozwala wierzyć, że ludzie powierzając Jej swoje problemy, nie zostaną zawiedzeni." (strona 13) "Albowiem wolą Boga jest, abyśmy wszystko mieli przez Maryję." (Jan Paweł II) (strona 13). Oryginał znajduje się w kościele św. Piotra w Augsburgu (Niemcy). Pochodzi z ok. 1700 r. Autor nieznany. Wizerunek ten jest też szczególnie czczony w Ameryce Południowej, gdzie to w latach 90. XX w. na zlecenie obecnego papieża Franciszka sporządzona została kopia tego obrazu, znajdująca się w kościele San José del Talar w Buenos Aires. W latach 70. XX wieku o. Bergoglio, prowincjał jezuitów w Argentynie, bywał kilka razy w Niemczech w celach naukowych. Będąc w Augsburgu, odkrył w miejscowym kościele św. Piotra (San Peter in Perlach) barokowy obraz, przedstawiający Maryję Wniebowziętą, która rozwiązuje węzły na podawanej Jej przez aniołów wstążce – stąd nazwa obrazu: Matka Boża Rozwiązująca Węzły („Maria Knotenlöserin”). O. Bergoglio bardzo poruszyło to niecodzienne przedstawienie Madonny oraz jego głębokie znaczenie teologiczne, dlatego zamówił kopię augsburskiego obrazu i zabrał ją ze sobą do Buenos Aires. W Argentynie prowincjał jezuitów, a później arcybiskup stolicy przyczynił się do rozpowszechnienia tego obrazu i kultu Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Siostra obecnego Papieża tak o tym pisze: „Sądzę, że wizerunek Matki Bożej, który najgłębiej pozostał w jego (o. Bergoglio) sercu i który wywarł wpływ na jego posługę i maryjną pobożność, to obraz Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Ten obraz doskonale odzwierciedla miłość Maryi do każdego z nas; Maryi, która daje nadzieję i rozwiązuje wszelkie problemy człowieka, zarówno te duchowe, jak i materialne”. Arcybiskup Bergoglio zadbał również o to, aby w kościele, gdzie umieszczono kopię obrazu Matki Bożej, powstało sanktuarium maryjne. (za tygodnik Niedziela, 2013-10-08) Obraz pt. „Maryja rozwiązująca węzły” został namalowany przez nieznanego artystę. Obraz ten jest czczony w kościele św. Piotra z Perlach w Augsburgu, w Niemczech, od 1700 roku. Autor tego dzieła zainspirował się medytacją św. Ireneusza z Lyonu (+ 208 r.), który w świetle porównania Adama z Chrystu-sem, dokonanego przez św. Pawła, analogicznie zestawił Ewę z Maryją. Św. Ireneusz twierdził: „Ewa przez swe nieposłuszeństwo zawiązała węzły nieszczęścia dla ludzkości, a więc Maryja, przeciwnie, przez swe posłuszeństwo je rozwiązuje”. Kontemplując Najświętszą Maryję Dziewicę, „Tę, która rozwiązuje węzły”, widzimy, że przypomina nam Ona o tym, co św. Jan pisze w Apokalipsie: Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu (12, 1). Tak, Dziewica Maryja, której towarzyszy tajemniczy znak na niebie, chce przyjść nam z pomocą. Czyż nie jest Ona przez swe macierzyństwo Królową wszelkiego miłosierdzia? Ona w niebie wstawia się za nami bez przerwy i w swym kochającym macie-rzyństwie zajmuje się nami bardziej niż kiedykolwiek, nami -dziećmi otoczonymi przez niebezpieczeństwa, sparaliżowanymi przez węzły zniewolenia demonicznego. Matka Wchodzącego Słońca, Niepokalana, Obrończyni, Wspomożycielka w momentach strapienia, Matka Boga, który sam nam Ją dał za Matkę – oto Maryja rozwiązująca węzły. Więcej jeszcze – Ona przybywa jako Matka Miłosierdzia. Ona zna całe nasze życie. Ona lituje się nad nami, spieszy nam z pomocą, modli się za nas do Jezusa, Syna swego pełnego miłości. Błogosławieni ci, którzy żyją z Matką tak kochającą i tak wiele mogącą zdziałać u Boga! Ze względu na to nie lękajmy się, nasze wołanie zostanie usłyszane. Ośmielmy się złożyć nasze węzły na ręce Jezusa, naszego Zbawiciela, i na ręce Maryi, naszej Matki. „Jej ręce są kulami ze złota”, cudowne i królewskie. Maryja rozwiązująca węzły jest ukoronowana dwunastoma gwiazdami, bo tylu było apostołów. Maryja ich bardzo kochała. Po wniebowstąpieniu Jezusa stała się dla apostołów Matką; Matką, która rozwiewała ich wątpliwości, wypędzała strach, umacniała ich w czasie prześladowań. Stała się Matką, realizując w ten sposób wolę swego Syna, będąc Matką ludu Bożego i Matką Kościoła. Maryja rozwiązująca węzły obleczona jest w niebieski płaszcz, który zdaje się być poruszany przez wiatr. Symbolizuje szatę chwały Królowej Nieba, Tej, która na ziemi żyła w miłości jako służebnica pokorna, uboga i odarta ze wszystkiego. Otrzymała Króla Chwały będąc Królową świata. Widząc Ją tak piękną i pełną chwały, aniołowie niebiescy pytają: Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne oddziały? (Pnp 6, 10). Ewa zwiedziona przez nieprzyjaciela doprowadziła ludzkość do upadku. Maryja, przeciwnie, jest zwycięska. Udzieliła tego zwycięstwa wszystkim, którzy Ją wzywają. „Maryja rozwiązująca węzły” zdaje się mówić: „Moje dzieci, kiedy diabeł was atakuje, wzywajcie Mnie na pomoc, patrzcie na Mnie i nie traćcie odwagi. Ja was obronię i sprawię, że zakosztujecie zwycięstwa”. Na obrazie Maryja jest jakby zawieszona między niebem a ziemią, jaśniejąca. Aby mogła być świątynią Pana, tabernakulum Boga, towarzyszy Jej Duch Święty – Pocieszyciel, ponieważ przez Niego Maryja staje się Matką Boga, pełną łaski. Duch Święty obecny jest we wszystkich manifestacjach Miłości Bożej. Oblubieniec może tylko przewodniczyć w sposób intymny pracy swojej Niepokalanej Oblubienicy, która rozwiązuje stos supłów naszego życia. On chce, żebyśmy odrodzili się na nowo do życia i żebyśmy zostali wyzwoleni od naszych goryczy. Duch Święty zdaje się spowijać Maryję w czasie, gdy Ona rozwiązuje węzły naszego życia. To siła z wysoka przewodniczy temu cudowi co symbolizuje wiatr, który wydyma płaszcz Maryi. Kontynuując kontemplację obrazu Maryi rozwiązującej węzły zauważmy też, że Najświętszą Dziewicę otacza zastęp aniołów. Aniołowie uznają Jej królewską władzę. Służą Jej i są Jej posłuszni. Oni też są obecni pośród nas, ponieważ otrzymali misję od Boga. Dwaj aniołowie odłączają się od tego chóru anielskiego. Jeden z nich trzyma wstążkę, wstążkę naszego życia, całą zamotaną w węzły różnych rozmiarów, łatwe do rozsupłania lub bardzo ściśnięte, zgrupowane lub oddalone od siebie - konsekwencje grzechu we wszystkich dziedzinach naszego życia: uczuciowego, rodzinnego, zawodowego, wspólnotowego. Dobry anioł patrzy na swoją Królową, z łagodnością prezentuje Maryi tę wstążkę mówiąc: „Ufamy Tobie, nasza Matko, możesz nam pomóc. Rozwiąż te supły życia”. A zatem Maryja bierze nasze życie w swoje współczujące ręce i rozsupłuje nimi węzły, jedne po drugich. Z jaką uwagą i z jaką czułością pracuje Maryja, całkowicie pochłonięta naszymi prośbami, wołaniami dzieci, które są Jej tak drogie. I co się dzieje? Ta zasupłana wstążka zmienia się w nową wstążkę, wolną od wszystkich węzłów, które ją dotąd pętały. Rozumiemy zatem wyzwalającą moc dłoni Maryi rozwiązującej węzły. Zbliża się inny anioł. Bierze wstążkę naszego życia, patrzy na nas i mówi: „Popatrzcie, co Ona zrobiła. Zobaczcie, co Maryja może zrobić przez swoje wstawiennictwo. Miejcie zatem zaufanie do Niej. Zawierzcie Jej wasze trudności i wasze lęki!”. Wreszcie docieramy do części w głębi obrazu, która jest pogrążona w ciemnościach. W tych ciemnościach spostrzegamy anioła, który prowadzi człowieka w kierunku kościoła wzniesio-nego na szczycie góry. Rozpoznajemy tu archanioła Rafała towarzyszącego Tobiaszowi, żeby ten mógł się spotkać z Sarą, którą Bóg wybrał mu na żonę. Tobiasz jest bohaterem jednej z ksiąg Starego Testamentu, która pokazuje nam, w jaki sposób Bóg działa w życiu tych, którzy pozwalają Mu się prowadzić, którzy szukają mądrości. Tobiasz, kawaler, wiedziony jest do domu Sary przez archanioła Rafała. Sara dźwiga duży węzeł w swoim życiu, który przeszkadza jej być szczęśliwą: wszyscy jej narzeczeni umierają. Wobec takiego nieszczęścia kobieta ta myślała, żeby pozbawić się życia. Jednak dotknięta przez łaskę Boga zdecydowała, że zawierzy Mu siebie do końca. Odtąd życie Sary zmienia się i spotyka ona Tobiasza. Dzięki pośrednictwu archanioła Rafała Bóg jednoczy Sarę z Tobiaszem. Rozumiemy, że wiara, pokora, zawierzenie zmuszają Boga do działania. Ta zadziwiająca historia stanowi część tego obrazu. Pokazuje nam, że Maryja rozwiązująca węzły otrzymuje także nieprzebrane łaski dla naszego życia małżeńskiego. Ona z mocą wyprasza pojednanie dla naszych rodzin. „Duch Święty tak bardzo wypełnił Mnie delikatnością i oddał taką drogą Bogu, że przeze Mnie wszyscy ci, którzy proszą Go o łaski, mogą je otrzymać bez żadnego wątpienia” (słowa Dziewicy Maryi wypowiedziane do św. Matyldy). Wobec takich cudów, co nam pozostaje? Po prostu – zachować na zawsze w sercu tę prawdę, że Maryja nam została dana jako „kanał miłosierdzia”, ażeby przez Nią nieustannie schodziły łaski z nieba, których potrzebujemy. Nie ma zatem ani jednego węzła w naszym życiu, którego Maryja by nie mogła rozwiązać. A więc powstańmy! Reanimujmy z mocą naszą wiarę. Zobaczmy miłosierdzie naszej Matki i rozpalmy na nowo w naszych sercach płomień nadziei! Skoro mamy na własność tę Matkę Miłosierdzia, jakich łask obawiamy się nie otrzymać, upadając do Jej stóp? Odtąd pełni ufności zbliżmy się do Maryi rozwiązującej węzły. Przybliżmy się do tronu łaski, mając tę pewność bycia wysłuchanymi.